MSZA ŚW. GODZ. DZIEŃ TYGODNIA / INTENCJA NIEDZIELA 26 lutego 2023 r. I NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU 800 za Parafian 800 w intencji dziękczynnej za Elę i Staszka Tomaszewskich w 55 roczn. zawarcia sakramentu małżeństwa z prośbą o Boże błogosławieństwo i umocnienie miłości małżeńskiej 1000 MSZA ZBIOROWA: Za żywych: o Boże błogosławieństwo, światło Ducha
Wierni z parafii św. Karola Boromeusza w Żyrardowie (mazowieckie) nie przyjęli księdza po kolędzie. Proboszcz wysłał do nich list, w którym w ostrych słowach skomentował ich zachowanie. Teraz parafianie postanowili przedstawić swoje stanowisko i wyjaśnili, dlaczego nie chcą przyjmować kapłana z wizytą duszpasterską. O "niespodziance", jaka spotkała mieszkańców Żyrardowa po wizycie duszpasterskiej, pisaliśmy w poniedziałek. W skrzynkach pocztowych parafian czekał list od proboszcza, który udzielił wiernym reprymendy. Pisał, że mieszkańcy, którzy nie przyjęli księdza po kolędzie, biorą udział w "szkodliwej akcji niszczenia Kościóła" i przyczyniają się do "deformowania wartości chrześcijańskich". Wspominał także o oku Boga, "które wszystko widzi".Chcesz być na bieżąco z newsami z Warszawy? Dołącz do naszej grupy na FBSprawę przybliżył na swoim profilu Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który udostępnił list na Facebooku. Wiadomość, która znalazła się w skrzynkach mieszkańców podwarszawskiej miejscowości sugeruje, że obowiązek przyjmowania księdza po kolędzie ma każdy obywatel – czytamy w komunikacie organizacji. Zobacz także Parafianie o "upadku moralnym" proboszczaTeraz do sprawy odnieśli się członkowie żyrardowskiej parafii, którzy wystosowali list otwarty, adresowany do proboszcza. W dokumencie wysłanym do redakcji przedstawiają swoje stanowisko ws. nieprzyjmowania księdza po kolędzie i zadają proboszczowi kilka zaznaczają na początku listu, że podzielają zaniepokojenie proboszcza związane z tym, że coraz mniej osób przyjmuje księdza po kolędzie. W nawiązaniu do listu Księdza Proboszcza do Parafian z dnia r., wyrażamy wielki ból i zaniepokojenie zaistniałą sytuacją, tj. pojawianiem się w mediach nagonki na Kościół Rzymskokatolicki w Żyrardowie. Podzielamy, w pewnym sensie, Księdza niepokój o stan naszego Kościoła oraz smutek, iż tak mało wiernych przyjmuje Księdza po kolędzie. Pragniemy Księdzu przypomnieć, że wiemy jak ważną rolę w tworzeniu naszej Ojczyzny i państwowości odegrał Kościół Rzymskokatolicki. Przez 1050 lat wielkim zadaniem dla każdego chrześcijanina, a szczególnie dla jego pasterzy, było odpowiedzialne kształtowanie wiary katolickiej i krzewienie jej zasad i wartości moralnych - piszą. W dalszej części zaznaczają jednak, że "ryba psuje się od głowy" i zadają duchownemu kilka pytań. Jak wiemy, w kościele katolickim na przestrzeni wieków bywało różnie. Zazwyczaj ryba psuje się od głowy. Kościół jest święty, ale nie zawsze Pasterze dorastają do zajmowanych przez siebie urzędów - czytamy. Parafianie zadają proboszczowi 7 pytań, o okoliczności jego przeniesienia z parafii w Suserzu do parafii św. Karola Boromeusza w Żyrardowie. Interesuje ich również postawa duchownego wobec "pewnego księdza rezydenta, który na przełomie 2009/2010 roku sprawował swoją posługę w parafii św. Karola Boromeusza w Żyrardowie, a który obecnie jest wikariuszem w parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Żyrardowie"."Czy przeprosił Ksiądz za oszczerstwa, które skierował Ksiądz wobec wyżej wymienionego kapłana?" - pytają. Piszą również o "pogardzie i braku szacunku" do "współbrata". Może warto uderzyć się w pierś i zastanowić się czy obecna sytuacja, w której Ksiądz Proboszcz się znalazł, nie jest przypadkiem wynikiem długotrwałych zaniedbań i upadku moralnego Księdza Proboszcza?Czy zdaje sobie Ksiądz Proboszcz sprawę z tego, jak wiele zła wyrządził wiernym do tej pory?Kiedy ostatni raz był Ksiądz u spowiedzi świętej? - pytają wierni. Parafianie podkreślają, że świadomie nie podają żadnych faktów z życia proboszcza, ale "proszą o rozwagę i roztropność w redagowaniu kolejnych > listów do wiernych". Dziękujemy za przekazanie treści modlitwy św. Michała Archanioła. Niech ksiądz jednak zacznie od siebie i może skorzysta z posługi egzorcysty - podsumowują. Zobacz także fot. Odpowiedź parafian fot. Odpowiedź parafian
Transmisje Mszy Świętych [ONLINE] Klasztor Dominikanów w Gdańsku, Parafia św. Mikołaja. Msze Św. online – bieżący harmonogram na Facebook. TRANSMISJA YOUTUBE. Kościół św. Jana w Gdańsku. Msze Św. online – informacj e. ks.POWRÓT Miejscowości w dekanacie: Osoby w dekanacie Wicedziekan Krzysztof Krawczyk Ojciec duchowny Dariusz Kozłowski SDB Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. dowiedz się więcej.Opublikowano: 4 listopada, 2022. W dniu wspomnienia tego świętego, ks. Zbigniew Bienkiewicz, proboszcz parafii św. Karola Boromeusza na opolskich „Chabrach”, podpowiada, w czym każdy z nas może go naśladować. Wyjaśnia, na czym dzisiaj polega chrześcijańska pokora, a także opowiada o związkach miejscowej parafii ze św. Janem Cztery parafie: Matki Bożej Pocieszenia, Wniebowstąpienia Pańskiego, św. Cyryla i Metodego oraz św. Karola Boromeusza, Stowarzyszenie Fabryka Feniksa i wierni zaangażowani w życie parafii wspólnie zorganizowali Drogę Krzyżową ulicami Żyrardowa. Przez 3,5 km wierni publicznie wyznawali wiarę i rozważali Mękę Pańską. Tradycją jest, że w piątek przed Niedzielą Palmową wierni nabożeństwo Drogi Krzyżowej przeżywają na ulicach miast. Wędrując z dużym krzyżem, świecami w dłoniach publicznie wyznają wiarę i rozważają mękę i śmierć Chrystusa. W Żyrardowie co roku ostatnie nabożeństwo w Wielkim Poście organizowane jest przez Stowarzyszenie Fabryka Feniksa, wiernych i kapłanów wszystkich czterech parafii. Przybiera różne formy, ale zawsze robi wrażenie pod względem zaangażowania wiernych w przygotowanie rozważań, oprawy muzycznej, niesienia krzyża. Udział w modlitwie wzięli najmłodsi wierni. Magdalena Gorożankin/ Foto Gość W tym roku w niesienie krzyża zaangażowali się: dzieci i młodzież, ojcowie, matki, róże różańcowe, studenci, ochrona zdrowia, Domowy Kościół i oaza, osoby w żałobie, nauczyciele, seniorzy, odnowa w Duchu Świętym, samorządowcy, kapłani i siostry zakonne oraz osoby, które czuły taką potrzebę serca. Rozważania czytali wierni wszystkich parafii. Te zaczerpnięte były z refleksji Michela Quoista. "Panie Jezu, jak doskonale jesteś rozciągnięty na krzyżu. Zajmujesz cały, żeby pewniej i pełniej do niego przylegać. Pozwalasz ludziom, by Cię dokładnie przybili. Panie, dobra robota, staranna. Teraz całkowicie zespalasz się ze swoim krzyżem tak, jak część maszyny dokładnie dopasowana przez montera pokrywa się z planem inżyniera. Musiałeś dojść do takiej precyzji. Nie ruszaj się już..." - wybrzmiało w XII stacji. W trakcie drogi wiernym towarzyszyli muzycy, którzy ze specjalnie przygotowanego samochodu śpiewali pieśni pasyjne. W 3,5-kilometrowej drodze ulicami: Dittricha, 1-go maja, Piękną, Izy Zielińskiej, Ossowskiego, Limanowskiego, Kościelną, Mireckiego i Narutowicza wierni doświadczyli wielu emocji. - Smutek, przejęcie, chłód - nie tylko ten rzeczywisty, odczuwalny z zewnątrz, ale też wzruszenie. Zwłaszcza widząc kolejno dołączające osoby i widząc szacunek, a przynajmniej brak sprzeciwu tych, którzy nie wędrowali razem z nami. Kolejny rok obserwuję, że ludzie mówią różnie o Kościele, ale gdy wychodzimy z krzyżem na ulice, nie ma awantur, złych komentarzy, nikt nie rzuca kamieniami. Jezus zaprowadza pokój - mówi Helena Jackowicz, żyrardowianka. Rozważania zaczerpnięte z książki Michela Quoista, panujący mrok i pieśni pasyjne skłaniały do refleksji. Magdalena Gorożankin/ Foto Gość Wędrówka zakończyła się w kościele Matki Bożej Pocieszenia, gdzie wierni przyjęli Komunię Świętą i zaśpiewali Apel Jasnogórski. Spokój wewnętrzny i wieczorna cisza miasta pozwoliły na dalszą refleksję, a poczucie wspólnoty wprowadziło nastrój przygotowania do najważniejszych świąt w roku. . 267 453 366 437 392 389 497 25